Seminarium Piotrowski

Ania Michałek

Dzięki, czyli jak nie odpisze to będę musiała się przejechać na dyżur Rolling Eyes

.

Monika Baran

Jak tam Wasze postępy w pisaniu pracy? Bronicie się w lipcu?

Ania Michałek

Oczywiście ^^ . Gorzej że ostatniego rozdziału nie mogę ruszyć, ale się jakoś przemogę Wink

. A Tobie jak idzie pisanie?

Monika Baran

Niby już napisałam tę pracę- co prawda na szybko, "na kolanie"- ale jest. Gorzej, że jak zaniosłam pierwszy rozdział do sprawdzenie, to dr Piotrowski wytknął mi tyle błędów, że nie mogę się pozbierać Confused

Publikacje za stare, za mało ich, przypisy nie takie jak mają być... A tak się martwiłam, jak się planu pracy nie czepiał (no to Marta wykrakała Wink

)
A co najgorsze- jak byłam w środę oddać poprawiony pierwszy rozdział, to powiedział, że czas na sprawdzenie prac będzie miał dopiero po 20 czerwca (na razie wszystko będzie odkładał) Confused

Marta Szczerek

no to Monika wystraczyłas się mnie że on bedzie sprawdzał po 20-stym prace. bo myslalam ze tak w miarę szybko i sprawnie bedziemy mu zanosić, on sprawdzi a my poprawiamy ;-)przede mną jeszcze trochę pracy :/

Ania Michałek

Hmmm to się zastanawiam czy jest sens jechać do niego na seminrium w niedziele :/ . Bo chciałam mu zawieść poprawione rozdziały :/ .

A tak w ogóle będzie to seminarium?

Monika Baran

No ja też byłam nastawiona, że mamy cały czerwiec do dyspozycji- a teraz to czuję, że będzie nerwówka, bo na ostatnią chwilę będzie trzeba wszystko poprawiać. Jedyne rozsądne wyjście to przygotować do tego 20-tego tak dopieszczoną pracę- aby nie pozostawić mu dużego pola do popisu do czepiania się.
Piotrowski nic mi nie mówił, że nie ma w niedzielę tego seminarium- więc raczej spokojnie można przyjść. Szczególnie jeśli ktoś chce się o coś dopytać. Jeśli natomiast Aniu chcesz zanieść poprawione rozdziały, to też możesz- ale podejrzewam, że powie Ci to co mi (że będzie miała czas zabrać się za sprawdzanie dopiero pod 20-tym).
A no i zapomniałam jeszcze o jednym od 30 czerwca Piotrowskiego już nie ma i przyjeżdża dopiero na obrony 14 lipca. Przeraża mnie to trochę, bo przecież nie wiemy jeszcze nic o pytaniach, które mogą paść na obronie itd. A z tego co pamiętam mieliśmy dostać jakąś listę? Czy coś źle kojarzę?

Ania Michałek

No mieliśmy dostać przykładowe pytania i zakres materiału. Monia a pytałaś sie Piotrowskiego o nie? Bo jak nie to najwyżej się podpytam w niedziele, chociaż on jest taki, że powie to co mu leży na wątrobie i wygania. Ostatnio 1,5 min u niego byłam ^^ .

Monika Baran

Właśnie nie pytałam w ogóle o te pytania- bo on nie daje dość go głosu, nie pozwala nic sobie wytłumaczyć, tylko po powiedzeniu swojego szybko zbywa studenta.
Jak Ci się uda, to spróbuj go wypytać o te zagadnienia...

Ania Michałek

No jak mi się uda w ogóle coś powiedzieć to się zapytam Wink

.

Ania Michałek

Byłam wczoraj z Agą M. u Piotrowskiego i dużo ciekawych rzeczy nam naopowiadał Very Happy

. Ok 20 czerwca zrobi nam seminarium i najlepiej żeby mu w następny weekend włożyć gotowe rozdziały do teczki bo tak ok 18 czerwca będzie je sprawdzał. W komisji będziemy mieli Kołosowską i Markuszewskiego i nie wiadomo o której godzinie wejdziemy bo jeszcze u tych 2 osób będą się bronili studenci. Do 28 czerwca musimy zanieść mu gotową i oprawioną pracę. Wstęp i zakończenie można mu przesłać meilem, pod warunkiem, że wszystkie rozdziały zostały sprawdzone. I z tego co zrozumiałam to jak wszystko zostanie sprawdzone to całą pracę (taką która nadaje się już do wydruku i obicia) można wysłać meilem. Musimy zanieść mu 2 egzemplarze - jeden oprawiony i wydrukowany tak jak chcemy (bo potem on do nas wraca), a drugi wydrukowany dwustronnie i z wąską wsuwką. Zagadnienia do obrony poda nam później. Ogółem musimy szybko się wyrobić bo 3 lipca wyjeżdża i wraca dopiero na obronę.

Monika Baran

No to komisja egzaminacyjna na pierwszy rzut oka całkiem spoko... chociaż pozory nieraz mylą Wink

Marta Szczerek

to komisja calkiem fajna Smile

a mowil coś ewentualnie o terminie wrześniowym? Nie wiem czy wyrobię się z obroną na lipiec, chyba że się bardzo zepnę Wink

A u was jak z pisaniem?

Ania Michałek

Nic nie mówił o wrześniu Wink

. Mi został jeden rozdział do napisania.

Beata Banaszewska

Jak byłam w ubiegłą środę to całkiem serio zaproponował mi wrzesień gdzieś ok. 15 , bo on teraz nie ma czasu na sprawdzanie , niedługo wyjeżdża a w sierpniu będzie do dyspozycji więc może ze mną popracować (cokolwiek to znaczy). Zgodziłam się ponieważ nie spieszy mi się i nie mam czasu dokończyć IV rozdziału, mam za mało literatury i już brakuje mi koncepcji. Oczywiście nie obyło się bez nerwowego biegania i wymachiwania rękoma .